Globalizm stworzył operację terrorystyczną Covid, po to, by zrealizować Wielki Reset: Italiagate nadal pozostaje skandalem, który plany «Nowego Porządku Świata» może wysadzić w powietrze

Cesare Sacchetti       24 marzec 2021 

Początek operacji terrorystycznej związanej z koronawirusem nie przypada bynajmniej na rok 2020. Już w poprzednich latach, elity prowadziły poszukiwania katalizatora, który byłby tak potężny i tak niszczycielski, że ostatecznie pociągnąłby świat w kierunku rządu światowego. Sam David Rockefeller, kilka lat po upadku muru berlińskiego, tj. w roku 1994, ujawnił przed audytorium w Organizacji Narodów Zjednoczonych, że wszystko jest gotowe do realizacji “Nowego Porządku Świata”. https://rightwirereport.com/2020/04/20/david-rockefeller-on-the-verge-of-a-global-transformation-we-need-the-right-major-crisis/

Potrzebny był jedynie “właściwy i potężny kryzys”, który zmusiłby narody do “zaakceptowania Nowego Porządku Świata”. Tak wyglądała logika globalizmu na przestrzeni dziesięcioleci i zasadniczo nie uległa ona zmianie. To kryzysy, zawsze i wyłącznie, pozwalają masonerii i rodom globalistycznym na dokonanie gigantycznych postępów w kierunku realizacji ich ostatecznego planu. Spośród różnych dostępnych opcji, elity zdecydowały się na kryzys pandemiczny, a ich intencje nie były ukryte w jakimś tajnym dokumencie. Zostały one ujawnione na światło dzienne już w roku 2010 i to właśnie Rockefellerowie, piętnaście lat po ich wypowiedziach w ONZ, ujawnili je w oficjalnym dokumencie zatytułowanym “Operation Lockstep”. Lockstep oznacza realizację niezwykle sztywnej procedury, co daje jasny obraz tego, jakie społeczeństwo może powstać w wyniku tzw. sanitarnej sytuacji kryzysowej. https://principia-scientific.com/2010-rockefellers-operation-lockstep-predicted-2020-lockdown/

Podkreślmy, że decydującą rolę w opracowaniu owego planu odegrała rodzina Rockefellerów. Według różnych badaczy i znawców wielkich sił globalistycznych, po Rothschildach (bankierskiej rodzinie pochodzenia aszkenazyjskiego), w hierarchii globalistycznej władzy na pierwszym miejscu plasują się Rockefellerowie. Rothschildowie sprawują swoją władzę przede wszystkim w Europie, podczas gdy Rockefellerom przypadło w udziale panowanie nad Stanami Zjednoczonymi. W każdym razie, dokument, o którym mowa, dokładnie opisuje to, co wydarzyło się po pojawieniu się Covida. Nieznany wirus zwierzęcy ulega mutacji i przenosi się na ludzi. Aby poradzić sobie z nowym “zagrożeniem”, rządy postanawiają sprawować ścisłą i autorytarną kontrolę nad społeczeństwem. Zakazuje się podróży i wymaga masek, tak jak ma to miejsce po rozpoczęciu kryzysu terrorystycznego Covid. 

W konsekwencji, gospodarka światowa całkowicie się załamuje, ponieważ działalność gospodarcza zostaje wstrzymana z powodu powtarzających się wyłączeń narzucanych przez rządy. Gdy świat pogrąża się w chaosie, państwa stopniowo zanikają i ustępują miejsca ogromnym strukturom ponadnarodowym, które zajmują miejsce nacji. Świat zostaje podzielony na bloki, a każdy z nich rządzony jest przez podmioty ponadnarodowe, pozostające zasadniczo w rękach sił sektora przemysłowego, organów finansowych i bankowych. Owa struktura blokowa będzie następnie podstawą przyszłego rządu światowego, tak żarliwie pożądanego przez globalizm. Jest to więc strategia wypróbowana i sprawdzona, którą masoneria uprawia od początku swego istnienia. Ordo ab chaos. Zaprogramowany chaos posłuży w tej perspektywie do zrodzenia rezultatu, który został już wcześniej ustalony przez tychże samych twórców destabilizacji.

W tym momencie ważne jest, aby nadal zwracać uwagę na chronologię. Gdy Rockefellerowie ogłaszają w roku 2010, że na świecie zapanuje “pandemia” (lub całkowicie medialne jej postrzeganie, jak to ma miejsce obecnie w przypadku Covida) – która pociągnie świat w kierunku Nowego Porządku Świata – w roku 2015, laboratoria spółki Moderna już współpracują z francuskim Instytutem Pasteura nad produkcją szczepionek opartych na technologii mRNA. https://twitter.com/pc_432/status/1339717312769769473?s=19

Według różnych lekarzy i naukowców, szczepionki te są w stanie modyfikować ludzkie DNA i to właśnie one są obecnie rozprowadzane wśród ludności. Aby lepiej zrozumieć, jakie szkody mogą one wyrządzić w populacji, warto przytoczyć słowa francuskiej badaczki, Alexandry Henrion-Caude, która mówiła o absolutnym “szaleństwie dotyczącym zamiaru rozprowadzania ich wśród osób zdrowych”. https://t.me/cesaresacchetti/3032 Gdy szczepionki tego typu dostaną się do organizmu, interakcje z molekułami mogą być nieskończone i prowadzić do niszczących reakcji, takich jak naruszenie integralności układu odpornościowego. Tego typu leki, według innego naukowca, dr Michaela Yeadona, byłego dyrektora naukowego Pfizera, firmy farmaceutycznej obecnie zaangażowanej w ich produkcję, mogą prowadzić do sterylizacji osób, które je otrzymują. https://vaccinereport.org/zero-hedge-reports-ex-pfizer-exec-demands-eu-halt-covid-19-vaccine-studies-over-indefinite-infertility-and-other-health-concerns/

Innymi słowy, szczepionka ma być sposobem na osiągnięcie innego podstawowego celu globalizmu, a mianowicie redukcji populacji. Wszystko to nie licząc dużej liczby osób, które umierają na świecie z powodu poważnych skutków ubocznych owych szczepionek. Amerykańska lekarka Sherri Tenpenny powiedziała, że miliony ludzi mogą umrzeć na świecie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że duża część ich niszczących skutków ubocznych ujawni się od 3 do 6 miesięcy po ich podaniu. https://t.me/cesaresacchetti/2949 Paradoksem w tym wszystkim jest więc to, że “lekarstwo”, które proponuje system, nie jest niczym innym jak rzeczywistą chorobą.

Wydarzeniem, którego globalizm nie przewidział był wybór Donalda Trumpa  

Nieprzewidzianym wydarzeniem, które zakłóciło plany globalizmu, był wybór Donalda Trumpa do Białego Domu w roku 2016. Koronawirusowa operacja terrorystyczna miała odbyć się pod rządami administracji Clinton, której zadaniem miało stać się wepchnięcie całego świata w sidła nowego, globalnego lewiatana. W tym kontekście Rosja Putina zostałaby całkowicie odizolowana, a Wielki Reset ogłoszony przez klub globalistów w Davos odbyłby się bez przeszkód. Wybór Trumpa nie był w ogóle spodziewany, ponieważ system nie brał pod uwagę utraty kontroli nad Stanami Zjednoczonymi, które są po prostu zbyt ważnym elementem na szachownicy. Manly P. Hall, wybitny mason, wyjaśnił w swojej pracy z roku 1944 zatytułowanej “The Secret Destiny of America”, że misją Ameryki będzie poprowadzenie całego świata do realizacji Nowego Porządku Świata. https://en.wikipedia.org/wiki/Manly_P._Hall Militarna i ekonomiczna supremacja tego kraju jest od dziesięcioleci wykorzystywana do atakowania wszystkich przywódców i narodów, które w jakikolwiek sposób rzuciły wyzwanie waszyngtońskiemu głębokiemu państwu i broniły swojej suwerenności. Trump podczas swojej kadencji oddzielił Amerykę od globalizmu, więc głębokie państwo, aby naprawić to, co wydarzyło się w roku 2016, zaaranżowało prawdopodobnie największe oszustwo wyborcze w historii Ameryki i całego świata.

Oszustwo wyborcze przeciwko Trumpowi: pucz głębokiego państwa w celu odzyskania Ameryki

3 listopada, w trakcie nocy wyborczej, stało się jasne, że Donald Trump wygrywa bezapelacyjnie ze słabym kandydatem Demokratów – Joe Bidenem. W pewnym momencie liczenia głosów padł rozkaz i liczący zaprzestali tejże czynności jednocześnie w sześciu kluczowych stanach. Do urn wrzucono setki tysięcy nielegalnych kart do głosowania, które dotarły do owych urn po północy a wszystkie dziwnym trafem faworyzowały Joe Bidena. Oszustwo to miało jednak zasięg o wiele silniejszy i głębszy niż tylko manipulacja głosowaniem korespondencyjnym. 3 listopada miał miejsce międzynarodowy atak na suwerenność Stanów Zjednoczonych, prawdziwa próba zamachu stanu dokonana dzięki determinującej współpracy rządów znajdujących się pod silną kontrolą globalistów. Kiedy głębokie państwo zorientowało się, że Trump wygrywa pomimo głosów pocztowych, musiało zainicjować operację hakerską jaka nigdy dotąd nie miała miejsca w historii.

We Frankfurcie, gdzie w jednej z placówek CIA znajdują się serwery spółki Dominion, wiele głosów zostało już przeniesionych od Trumpa do Bidena, ale dokonane do tej pory oszustwo było wciąż niewystarczające.

Italiagate: decydująca rola włoskiego deep state’u w zamachu stanu przeciwko Trumpowi

Trump i tak wygrywał, więc w całą historię trzeba było włączyć Włochy. W tym właśnie momencie zaczyna się Italiagate, która jest kluczem do zamachu. Zgodnie z tym, co już ujawnili Maria Zack i Bradley Johnson, to właśnie firma Leonardo, której 30% udziałów należy do włoskiego Ministerstwa Gospodarki, spowodowała całkowite przesunięcie głosów z Donalda Trumpa na Joe Bidena. https://en.wikipedia.org/wiki/Leonardo_S.p.A.

Leonardo miała udostępnić jeden ze swoich satelitów wojskowych, za pośrednictwem którego, zhakowane głosy, już wcześniej przesunięte z Trumpa na Bidena, zostały przesłane do Stanów Zjednoczonych.

Oznaczałoby to bezpośrednie zaangażowanie w skandal ówczesnego rządu Contego, który w pewien sposób miał zgodzić się na tenże cyberatak, który jest tym samym niczym innym jak bezpośrednim atakiem na suwerenność Stanów Zjednoczonych.

Hakowanie zostało przeprowadzone na Via Veneto w Rzymie, w siedzibie Ambasady USA, kierowanej wówczas przez ambasadora Lewisa Eisenberga https://en.wikipedia.org/wiki/Lewis_Eisenberg, bardzo bliskiego kręgom neokonserwatywnego lobby syjonistycznego, który dla dokonania oszustwa elektronicznego miał oddać do dyspozycji drugie piętro amerykańskiej siedziby dyplomatycznej. Decydującą rolę w owym procederze miał odegrać Arturo D’Elia, którego curriculum ujawnia wiele nader interesujących szczegółów. D’Elia faktycznie obeznany jest ze światem informatyki. Na jego profilu Linkedin wyraźnie zaznaczone jest, że w przeszłości pełnił rolę eksperta informatycznego w prokuraturze w Neapolu. A nie jest to bynajmniej jego najbardziej znaczącym osiągnięciem w tej dziedzinie. Od roku 2010 do 2015, D’Elia pracował bezpośrednio dla NATO jako konsultant informatyczny. https://www.linkedin.com/in/arturo-d-elia-397588a6/

W roku 2015, D’Elia znalazł się w Alenia Aermacchi, firmie kontrolowanej przez spółkę Leonardo. https://it.wikipedia.org/wiki/Alenia_Aermacchi Na swoim profilu na Facebooku, haker opublikował zdjęcia z treningów, które odbywał pod okiem amerykańskiej NSA. Ciekawe jest też to, że D’Elia, na swoim profilu na platformie Zuckerberga, zamieścił motto należące do Gladio, tj. “Silendo libertatem servo” – “W milczeniu chronię wolność”. https://en.wikipedia.org/wiki/Operation_Gladio (…) Jak widać, D’Elia nie był byle kim; posiadał wszelkie umiejętności zawodowe, aby móc przeprowadzić operację, o której mowa. Media pośpiesznie i nieudolnie próbowały nadać całej tej historii etykietę “teorii spiskowej”, ale nie zadały sobie nawet trudu, by dokonać minimalnej weryfikacji wersji opowiedzianej przez Marię Zack.

Aktualnie D’Elia przebywa w więzieniu w Salerno, oskarżony o to, że w roku 2015 ukradł dane wrażliwe spółce Leonardo. Podsumowując, kluczem do obalenia Donalda Trumpa było zaangażowanie włoskiego deep state’u. https://www.cybersecurity-help.cz/blog/1805.html, https://www.reuters.com/article/italy-leonardo-cyber-prosecutor-idUSKBN28L2E1

Prezydent z pewnością był przygotowany na taką ewentualność. Wiedział, że globalizm nie pozwoli mu pozostać na kolejną kadencję w Białym Domu i w roku 2018 przygotował rozporządzenie wykonawcze po to, aby zapobiec mozliwości wtrącania się w wybory w USA z zagranicy. W tym momencie zupełnie naturalne jest sądzić, że plan zapobieżenia wspomnianemu międzynarodowemu zamachowi stanu w rzeczywistości nie powiódł się ze względu na fakt, że Joe Biden objął urząd. Ale w tym kontekście wspomnijmy o bardzo modnym w najbliższych kręgach Trumpa cytatcie, który może wyjaśnić, co tak naprawdę dzieje się w USA: “Nic nie jest takie, jakim się wydaje.” Joe Biden jest bez cienia wątpliwości prezydentem nietypowym. Od początku swojej kadencji nie gościł w Białym Domu nawet jednego przywódcy zagranicznego, ani nie zorganizował jeszcze oficjalnej konferencji prasowej.

Kolejny dowód na nietypowość prezydentury pochodzi z niedawnego wideo opublikowanego przez ABC News, na którym widać, jak Biden rozmawia z reporterami, którzy kierują swoje mikrofony w jego stronę, ale jeśli przyjrzeć się uważnie, można zauważyć, że ręce Bidena w niewiarygodny sposób przenikają przez mikrofony. VIDEO pod linkiem: https://t.me/cesaresacchetti/3063 Krótko mówiąc, oficjalne media dokonały rażącego fałszerstwa, i można się zastanawiać, po co taka rażąca manipulacja, jeśli Joe Biden faktycznie sprawuje urząd. Nawiasem mówiąc, Biden dał do zrozumienia, że nie pojedzie na południową granicę z Meksykiem (która po raz kolejny została oblężona przez nielegalnych imigrantów), podobnie jak Kamala Harris. Co więcej, Pentagon kilkakrotnie odmówił wykonania poleceń prezydenta, a to sugeruje, że w Waszyngtonie istnieje administracja marionetkowa, pozbawiona rzeczywistych uprawnień, które posiada jedynie na papierze. Również amerykański atak w Syrii obfituje w rażące anomalie, ponieważ ani Iran, ani Syria nie poinformowały o szkodach spowodowanych owym bombardowaniem. Wielki Reset, który pod hipotetyczną administracją Bidena miał być “nie do zatrzymania” – jak zapowiadał John Kerry, członek okultystycznego stowarzyszenia Skull and Bones i były sekretarz stanu za czasów Obamy – nie dokonuje się. Wręcz przeciwnie, coraz więcej stanów w USA wraca do normalności i znosi restrykcje dotyczące Covida, a ostatnio pojawiły się doniesienia, że również Nowy Jork znosi godzinę policyjną. W tym momencie można zadać pytanie, co tak naprawdę wydarzyło się 20 stycznia, kiedy odbyła się inauguracja kadencji Bidena.

Liczne istotne poszlaki, począwszy od obecności Gwardii Narodowej w Waszyngtonie, sugerują, że aktualnie to wojsko odgrywa rolę regenta rządu w kraju. W tym kontekście warto zauważyć, że w kilku biurach w bazach wojskowych USA nadal nie ma zdjęcia głównodowodzącego wojsk, czyli Joe Bidena. Jest to fakt, który wydaje się być bezprecedensowy. Trump mógł więc tymczasowo, nieoficjalnie przekazać władzę wojsku do chwili swojego faktycznego powrotu na urząd.

Kluczem do powrotu Trumpa na stanowisko prezydenta jest afera Italiagate. Aby doprowadzić do trwałego unieważnienia oszustw wyborczych z roku 2020, konieczne jest postawienie przed sądem osób odpowiedzialnych za hakerstwo. Wyglada na to, że włoski deep state rzeczywiście odegrał decydującą rolę w zamachu stanu przeciwko Trumpowi, a zaangażowanie to nie ograniczyło się wyłącznie do rządu Conte i do roli Renziego (który także został oskarżony o udział w spygate), ale dotyczy także obecnego rządu Draghiego.

W tym kontekście warto zauważyć, że rząd Draghiego powołał do swojego rządu ludzi związanych z firmą Leonardo, przede wszystkim ministra ds. transformacji ekologicznej, fizyka Roberto Cingolaniego. https://www.startmag.it/energia/chi-e-roberto-cingolani-ministro-della-transizione-ecologica-nel-governo-draghi/

Cingolani to postać, o której było już głośno w ubiegłych latach za sprawą jego wystąpień podczas spotkań na tzw. Leopoldzie, imprezie organizowanej przez Matteo Renziego, którego nazwisko powraca w tej historii. Naukowiec uczestniczył także w roku 2016 w corocznym spotkaniu Komisji Trójstronnej – jednego z operacyjnych ramion globalizmu – utworzonej przez wszechobecnego Rockefellera w roku 1973. http://trilateral.org/File/198

Ale ludzie, którzy mają powiązania z Leonardo w rządzie Draghiego to nie tylko Cingolani. Przewodniczący gabinetu Draghiego, Antonio Funiciello, również pochodzi z Leonardo i był już wcześniej szefem gabinetu premiera Gentiloniego – tego samego Gentiloniego, który w roku 2017 mianował Alessandro Profumo dyrektorem generalnym spółki Leonardo (powtórnie powołanego na to stanowisko przez rząd Contego w roku 2020). Nad głową Profumo wisi między innymi wyrok skazujący w pierwszej instancji za fałszywą księgowość i manipulacje akcjami – przestępstwa, których miał dopuścić się podczas pełnienia funkcji dyrektora generalnego w Unicredit. Ani Profumo, ani Leonardo nigdy oficjalnie nie zaprzeczyli zaangażowaniu firmy w Italiagate, co jest dość nietypowe, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że Leonardo jest spółką akcyjną i pewne oświadczenia powinny być obowiązkowe – przynajmniej w celu zabezpieczenia akcji przed ewentualnymi spekulacjami na rynkach. W każdym razie wydaje się, że istnieje wspólny mianownik, który łączy rządy Renziego, Gentiloniego, Conte i Draghiego, a tym wspólnym mianownikiem wydaje się być totalna wrogość wobec Trumpa. Odnosi się wrażenie, że Draghi, jako ostatni, poprzez swe nominacje chciał dać pewną osłonę polityczną spółce Leonardo, która odegrała decydującą rolę w zamachu wyborczym przeciwko Trumpowi. (…)

Jeden fakt jest jednak pewny. Italiagate jest matką wszystkich skandali, a jej końcowa eksplozja jest warunkiem umożliwiającym oficjalny powrót Trumpa na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz konsekwentną i ostateczną klęskę Nowego Porządku Świata. Gdy to wydarzenie się ziści, uruchomi mechanizm, który nie tylko obezwładni deep state w Waszyngtonie, ale i całą włoską klasę rządzącą, która wypożyczyła się do przeprowadzenia międzynarodowego zamachu stanu przeciwko Donaldowi Trumpowi. Wszystko to powinno wydarzyć się przed rokiem 2024, bo Trump dobrze wie, że jeśli oszustwo z roku 2020 nie zostanie obalone, to w USA już nigdy nie odbędą się normalne wybory. (…) Do zakończenia walki jest daleko. Bitwa nie osiągnęła jeszcze punktu kulminacyjnego i tylko ten, kto będzie walczył do końca, wyjdzie z niej zwycięsko. Tak, czy owak, rezultat tejże bitwy rozstrzygnie się poprzez Włochy. O tym, czy ludzkość wejdzie do Nowego Porządku Świata, czy też nie, zadecydują drogi prowadzące do Rzymu.

VIDEO: Wywiad z MARIĄ ZACK. Zarzuty wobec rządu włoskiego o ingerencję w wybory w USA

VIDEO: Bradley Johnson, emerytowany pracownik CIA opowiada o “Italygate”

VIDEO: Maria Zack – Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu

Na podstawie:

Il mondialismo ha creato l’operazione terroristica del Covid per arrivare al Grande Reset: l’Italiagate è ancora lo scandalo che può far saltare i piani del Nuovo Ordine Mondiale